06 maja 2025

Dzik wszedł na Twoją działkę i zdemolował ogródek? Zobacz kto za to powinien zapłacić

Wyobraź sobie taką sytuację: masz zadbany warzywnik, małą szklarnię, może kilka rzędów malin, pomidorów i ogórków. Codziennie wkładasz w to pracę, czas i pieniądze. Aż pewnego poranka zauważasz zryty ogródek, połamane pędy, zdeptane grządki. Dziki. Pojawiły się w nocy i zrobiły z Twojej pracy pobojowisko.

Naturalna reakcja? Złość. Zaraz po niej pytanie: kto za to zapłaci? I tu zaczynają się schody – bo odpowiedź zależy od... papierów.

Odszkodowanie? Tak – ale tylko na gruncie rolnym

Zgodnie z przepisami Prawa łowieckiego (art. 46–50 ustawy z 13 października 1995 r.), za szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta łowne (np. dziki, jelenie, daniele, sarny) odszkodowanie przysługuje właścicielowi gruntu rolnego, jeśli spełnione są łącznie dwa warunki:

  • Ziemia ma status gruntu rolnego w ewidencji gruntów i budynków,

  • Działka znajduje się w granicach obwodu łowieckiego (czyli teren, za który odpowiada konkretne koło łowieckie).

Jeśli Twoja nieruchomość spełnia te kryteria, masz prawo zgłosić szkodę do odpowiedniego koła łowieckiego, które powinno przeprowadzić oględziny, sporządzić protokół i – jeśli szkoda zostanie potwierdzona – wypłacić rekompensatę.

Ale mam ogród przy domu – przecież to też uprawa!

I tu niestety wielu właścicieli działek wpada w pułapkę. Nawet jeśli masz rozbudowany ogród przy domu, prowadzisz uprawy na skalę niemal rolniczą, ale Twoja działka w ewidencji widnieje jako budowlana – nie masz prawa do odszkodowania. Tereny budowlane są z mocy prawa wyłączone z obwodów łowieckich. To oznacza, że koło łowieckie nie odpowiada za szkody powstałe na takim gruncie, bo formalnie… nie ma tam prawa prowadzić gospodarki łowieckiej.

Nie ma tu znaczenia, że w praktyce dziki tam wchodzą. Prawo nie opiera się na zdrowym rozsądku – tylko na granicach działek i ich przeznaczeniu w dokumentach.

Co możesz zrobić, jeśli nie przysługuje Ci odszkodowanie?

Choć brzmi to brutalnie – jeśli Twoja działka nie jest gruntem rolnym w obwodzie łowieckim, to nikt nie ponosi odpowiedzialności za zniszczenia. Jesteś zdany sam na siebie.

Ale są kroki, które możesz podjąć, by się zabezpieczyć:

1. Zainwestuj w dobre ogrodzenie

To pierwsza i najskuteczniejsza linia obrony. Dziki potrafią być uparte, ale dobrze zaprojektowane ogrodzenie – z odpowiednią głębokością fundamentu (bo ryją) i wysokością (bo potrafią skakać) – może naprawdę zminimalizować ryzyko. W wielu rejonach Polski to już standard.

2. Sprawdź status swojej działki

Jeśli prowadzisz działalność rolną i Twoja ziemia wciąż widnieje jako rolna – masz szansę na dochodzenie swoich praw. Jeśli natomiast w ostatnich latach działka została przekształcona pod zabudowę – niestety, straciła też ochronę.

3. Wyjątkowe sytuacje – odpowiedzialność Skarbu Państwa

Są sytuacje, w których można dochodzić roszczeń od Skarbu Państwa – np. jeśli nadzór nad populacją dzikich zwierząt był niewłaściwie prowadzony, nie organizowano odstrzałów redukcyjnych, a zwierzęta masowo przenoszą się na tereny podmiejskie. Takie przypadki są trudne do udowodnienia i wymagają pomocy prawnej, ale warto o nich wiedzieć.

Granice prawne są ważniejsze niż ogrodzenia. Ale ogrodzenie może uratować Twój ogródek (i portfel)

Dzika zwierzyna nie zna przepisów. Przychodzi tam, gdzie ma dostęp do jedzenia. To, co dla Ciebie jest zadbanym ogrodem z marchewką, dla dzika jest stołówką. Problem w tym, że prawo zna granice bardzo dobrze – i jeśli Twoja działka ich nie spełnia, zostajesz z problemem sam.

Dlatego, choć temat odszkodowań bywa frustrujący, najlepsze co możesz zrobić to działać prewencyjnie. Ogrodzenie, odstraszacze, monitoring – to realne narzędzia, które dają efekty. I często są tańsze niż próba odbijania się od drzwi instytucji.

Podsumowując:

  • Odszkodowanie przysługuje tylko za szkody na gruntach rolnych w obwodzie łowieckim.

  • Działki budowlane z ogrodem NIE są objęte ochroną.

  • Najskuteczniejsza forma ochrony to ogrodzenie.

  • W sporadycznych przypadkach odpowiedzialność może ponosić Skarb Państwa.

  • Dziki nie uznają granic – ale prawo tak.

Zadbaj o swoje uprawy zanim je stracisz – bo po fakcie może się okazać, że nikogo nie obchodzi, że masz zryty ogródek.

Regulamin RODO

Adres

MAAN GROUP POLSKA

Poznanska 70A, 62-020 Swarzędz

NIP: 7811931782

Nr rachunku bankowego:

87 1950 0001 2006 7731 5611 0002

 

 

 

Kontakt

 

+48 61 811 20 51

+48 535 480 151

+48 535 480 149

+48 535 480 103

 

 

info@maanogrodzenia.pl

Obserwuj nas